W. Brytania: Polak nie przyznaje się do gwałtu
23-letni Polak, oskarżony o zgwałcenie Brytyjki w angielskim Bath, twierdzi, że jest niewinny - informuje dziennik.pl.
"To wymysły! Wiemy, że on spotkał się z tą dziewczyną, doszło między nimi do zbliżenia, ale to nie był gwałt. Gdyby doszło do przestępstwa, uciekłby już dawno do Polski" - przekonują znajomi 23-latka w liście do redakcji "Gońca".
Polak pracuje jako kelner w jednym z hoteli w Bath w południowo-zachodniej Anglii. Do przestępstwa miało dojść w listopadzie ubiegłego roku we wczesnych godzinach porannych, gdy Polak spotkał się z Brytyjką, która później oskarżyła go o napaść na tle seksualnym - informuje dziennik.pl.
Sąd nie wyraził zgody na zwolnienie Polaka za kaucją. Niedługo poznamy daty kolejnych przesłuchań.