W incydencie uczestniczyły myśliwiec chińskiej marynarki wojennej J-11 i samolot zwiadowczy RC-135 sił powietrznych USA. USA. Incydent z udziałem chińskiego myśliwca Zgodnie z komunikatem sił zbrojnych USA chiński samolot wojskowy zbliżył się na odległość sześciu metrów do samolotu sił powietrznych USA i zmusił go do wykonania manewrów unikowych, aby uciec przed możliwą kolizją. Do incydentu doszło w czasie, gdy Stany Zjednoczone zwracają uwagę na coraz bardziej niebezpieczne działania chińskich samolotów wojskowych. Minister obrony USA Lloyd Austin spotkał się w listopadzie w Kambodży ze swoim chińskim odpowiednikiem Wei Fenghe. Było to pierwsze spotkanie obu ministrów od sierpniowej wizyty spikerki Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie, w reakcji na którą Chiny przeprowadziły ćwiczenia wojskowe wokół wyspy na bezprecedensową skalę. Austin wyraził obawy w związku z "niebezpiecznym zachowaniem" chińskich samolotów wojskowych. Obie strony podkreśliły potrzebę wzmocnienia komunikacji. Chiny prowokują Australię, Kanadę, USA i Tajwan Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach dochodziło do napiętych sytuacji z udziałem samolotów wojskowych pomiędzy Chinami a Australią, Kanadą i Tajwanem. W czerwcu ministerstwo obrony Australii poinformowało, że myśliwiec sił powietrznych ChRL w niebezpieczny sposób przechwycił w maju w rejonie Morza Południowochińskiego australijski samolot zwiadowczy. Kanada z kolei twierdzi, że chińskie odrzutowce przeszkadzały w egzekwowaniu sankcji nałożonych przez ONZ na Koreę Północną. W niedzielę władze Tajwanu poinformowały, że 47 samolotów ChRL naruszyło nieformalną granicę kontroli morskiej między Chińską Republiką Ludową a Tajwanem. Łącznie w ciągu 24 godzin do rejonu Tajwanu Chiny skierowały 71 samolotów bojowych i siedem okrętów wojennych.