USA: Nie zwiększamy liczby wojsk w Afganistanie
W swym raporcie o sytuacji w Afganistanie dowódca wojsk amerykańskich w tym kraju, generał Stanley McChrystal nie będzie wnioskował o dostarczenie dodatkowych wojsk - poinformował minister obrony Robert Gates.
Generał McChrystal ma przedstawić raport w przyszłym tygodniu.
Do końca roku wojska USA w Afganistanie osiągną liczbę 68 000 żołnierzy (z 62 tys. obecnie). Z dodatkowych 21 tysięcy, których wysłanie do Afganistanu zarządził w tym roku prezydent Barack Obama, ma tam jeszcze przybyć 6 000.
Na konferencji prasowej w Pentagonie w czwartek towarzyszący Gatesowi wiceprzewodniczący Kolegium Szefów Sztabów, generał James Cartwright, powiedział, że w związku z rosnącymi ostatnio stratami USA w Afganistanie, McChrystal może zalecić zmiany taktyki albo dostawy dodatkowej broni i sprzętu.
Gates, zapytany jak długo siły amerykańskie będą musiały pozostać w Afganistanie, aby pokonać talibów i Al-Kaidę, odpowiedział, że jest to "niemożliwe do przewidzenia" i dodał: "kilka lat".
Przypomniał, że główny nacisk w najbliższym okresie kładzie się na wyszkolenie afgańskich sił bezpieczeństwa, aby mogły one w przyszłości zastąpić Amerykanów i żołnierzy innych państw uczestniczących w operacji NATO w Afganistanie.
Podkreślił też, że po zapewnieniu bezpieczeństwa w kraju, znacznie dłużej będzie trwać odbudowa jego gospodarki i instytucji rządowych. -To zadanie na dziesięciolecia - powiedział Gates.
INTERIA.PL/PAP