USA: Apel do uczczenia Polaków ratujących Żydów
Demokratyczny senator Arlen Specter zgłosił projekt rezolucji wzywającej Amerykanów do "refleksji i pamięci o uczciwości i odwadze" ponad 6000 Polaków wyróżnionych przez izraelski Instytut Yad Vashem za uratowanie Żydów od eksterminacji.
Rezolucja, wniesiona do Senatu w ostatni piątek, przypomina, że Polska była pierwszym krajem zaatakowanym przez hitlerowskie Niemcy, i podkreśla, że 6135 Polaków wyróżnionych jako Sprawiedliwi wśród Narodów Świata "ryzykowało swoje życie i życie swoich rodzin, aby ocalić swoich żydowskich rodaków od barbarzyństwa i eksterminacji z rąk nazistów".
Według dokumentów historycznych, w ratowanie Żydów zaangażowanych było prawdopodobnie wielokrotnie więcej Polaków, ale Instytut Yad Vashem wymaga potwierdzenia takich faktów wiarygodnymi dowodami dotyczącymi konkretnych osób.
W rezolucji Spectera - która została wniesiona do Komisji Spraw Zagranicznych Senatu i nie wiadomo jeszcze, kiedy będzie poddana pod głosowanie - podkreśla się, że w czasie II wojny światowej poza Polską "w żadnym innym kraju ludzie nie byli zagrożeni natychmiastową egzekucją własną i całej rodziny" za ratowanie Żydów.
Fakt ten nie jest w USA szeroko znany opinii publicznej.
W rezolucji przypomina się też, że 6135 Polaków wyróżnionych przez Yad Vashem stanowi aż 27 procent wszystkich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
Kongres Polonii Amerykańskiej, który zawiadomił o rezolucji, zaznaczył, że powstała ona z jego inspiracji, jako owoc spotkania działaczy polonijnych z senatorem Specterem w marcu br.
Specter, senator z Pensylwanii, żydowskiego pochodzenia, na jesieni ub.r. opowiedział na publicznym spotkaniu antypolski dowcip, co spotkało się z protestami Polonii.
Potępiający go list w tej sprawie wysłał do niego m.in. prezes Fundacji Kościuszkowskiej Alex Storożyński, znany dziennikarz, autor biografii Tadeusza Kościuszki.
Rezolucja nie ma jeszcze współsponsorów. KPA wezwał swoich członków do wysyłania listów i e-maili do senatorów, aby ją poparli.
INTERIA.PL/PAP