UE: Polska za podwyższeniem kwot mlecznych
Polska proponuje podwyższenie krajowych limitów produkcji mleka obowiązujących w Unii Europejskiej o 3 do 5 proc. Komisja Europejska i większość krajów członkowskich popiera propozycję.
- Udało nam się uzyskać wsparcie co najmniej 18 państw. Wiele państw nam dziękowało, że mieliśmy taki pomysł - relacjonował minister rolnictwa Wojciech Mojzesowicz, który wziął udział w spotkaniu unijnych ministrów rolnictwa w Brukseli.
- W Polsce tej kwoty brakuje, po drugie brakuje jej w Europie, po trzecie jest koniunktura na przetwory mleczne, po czwarte myślimy o producentach mleka, ale też myślimy o naszych zakładach mleczarskich, które dzisiaj odczuwają brak surowca - uzasadniał.
Komisja Europejska także powitała pomysł z zadowoleniem, bowiem zgodny jest z zapowiadaną przez komisarz UE ds. rolnych Mariann Fischer Boel rewolucją na rynku mleka i definitywnym zniesieniem kwot mlecznych w roku 2015.
- W ten sposób rolnicy mieliby zapewnione miękkie lądowanie - powiedział rzecznik pani komisarz, Michael Mann. Choć KE popiera pomysł, to na razie nie chce deklarować, o jak wysoki wzrost może chodzić. Ewentualną propozycję legislacyjną KE przedstawi na podstawie raportu o sytuacji na rynku mleka, który ma być gotowy w grudniu.
Jeśli KE wystąpi z propozycją na początku przyszłego roku, a kraje członkowskie szybko ją zaakceptują, to podwyższenie limitów ma szansę obowiązywać już od początku nowego roku kwotowego, czyli od 1 kwietnia 2008 roku.
Mojzesowicz tłumaczył, że zwiększenie kwot to szansa dla polskich producentów i większe możliwości eksportu. "Musimy pomagać rolnikom wykorzystywać nisze w rynku" - powiedział.
W roku kwotowym 2006/2007 wykorzystanie w Polsce krajowego limitu produkcji mleka wyniosło 97,3 proc. Nie ma więc zagrożenia, że rolnicy zapłacą kary za nadprodukcję, jak było rok wcześniej. - Rolnicy starają się dyscyplinować, co nie znaczy, że nie chcą więcej produkować - powiedział minister rolnictwa.
Obecnie obowiązujący w UE system ochrony rynku mleka został ustanowiony na początku lat 80. Jego głównym celem było pohamowanie wzrostu produkcji mleka, by powiązać wsparcie cenowe w sektorze z ograniczoną ilością mleka, która może być finansowana w ramach budżetu rolnego UE. Przewidziano, że system ma obowiązywać do roku 2015.
Polska kwota mleczna wynosi ponad 9 mln ton rocznie.
INTERIA.PL/PAP