W Illinois żywioł zranił dziesiątki ludzi. Z wielu budynków zrywał dachy, powalał drzewa, niszczył linie energetyczne, przewracał pojazdy. AP podała, że tornado wywołała jedna wielu gwałtownych burz, które nawiedziły rozległe połacie amerykańskiego stanu. Szpital Nauk Medycznych Uniwersytetu Arkansas ogłosił alarm z powodu liczby poszkodowanych. Gubernator Sarah Huckabee Sanders powiedziała, że tornado pochłonęło co najmniej dwa istnienia ludzkie w Wynne około 160 km na wschód od Little Rock w pobliżu granicy z Tennessee. Szef policji w Wynne Richard Dennis ocenił, że miasto zostało "całkowicie zniszczone, a dziesiątki ludzi jest uwięzionych w gruzach". Prawie 30 osób w Little Rock zostało przewiezionych przez straż pożarną i inny personel ratunkowy do okolicznych szpitali z powodu obrażeń. - Dzięki Bogu nie doświadczyliśmy żadnych ofiar śmiertelnych - mówił burmistrz Frank Scott Jr. Reuters powiadomił, że tornado lub ekstremalnie silny wiatr zerwał dach audytorium teatru w Belvidere, w Illinois, powodując zawalenie się sufitu, podczas gdy zespół rockowy występował na scenie. - Jedna osoba zmarła, a 28 innych karetki do okolicznych przewiozły do szpitali, z czego pięć z poważnymi obrażeniami - oznajmił szef straży pożarnej w Belvidere. Jak dodał na koncercie w miejskim Apollo Theatre, na którym wystąpił zespół Morbid Angel w ramach "Tour of Terror" było ok. 260 osób. - Burzliwa pogoda nadeszła tydzień po tym, jak wcześniejsze burze rozpętały śmiertelne tornado, które zdewastowało miasteczko Rolling Fork w Mississippi, niszcząc wiele z 400 domów i zabijając 26 osób – przypomina AP.