Remi Lucidi, znany w mediach społecznościowych pod pseudonimem Enigma próbował zdobyć kompleks Tregunter Tower w Hongkongu. 30-latek pod budynkiem pojawił się około godziny 18:00. Jak podaje portal New York Post, Lucidi miał okłamać ochroniarza, mówiąc, że "zamierza odwiedzić kolegę na 40 piętrze". Remi Lucidi nie żyje. Spadł z 68. piętra W momencie, gdy 30-latek zablokował windę, okazało się, że jego "przyjaciel" nic nie wie o wizycie. Na nagraniach monitoringu zauważono, że Francuz dostał się na 49 piętro. Ostatni raz widziany był o godzinie 19:38. Jak przekazała jedna z pokojówek, miał wtedy pukać w szybę. Według niepotwierdzonych doniesień, Lucidi uderzał w szybę prosząc o pomoc tuż przed upadkiem. Na ten moment policja nie podała oficjalnej przyczyny śmierci mężczyzny. Powiadomiono jednak, że pod budynkiem znaleziono jego kamerę. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!