Śmierć polskiego turysty na Słowacji. Świadkowie widzieli, jak spadał

Sebastian Przybył

Oprac.: Sebastian Przybył

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
482
Udostępnij

Polski turysta zginął w słowackich Tatrach, przemierzając nieoznakowaną trasę na Gerlach - donoszą taternicy z Horskiej Zachrannej Służby. Ratownicy udali się na miejsce śmigłowcem, by pomóc mężczyźnie, jednak wskutek poniesionych obrażeń Polak zginął na miejscu.

Na pomoc polskiemu turyście wysłano śmigłowiec. Niestety mężczyzna zginął na miejscu
Na pomoc polskiemu turyście wysłano śmigłowiec. Niestety mężczyzna zginął na miejscufoto: Horská záchranná služba Wikimedia Commons

Jak przekazała słowacka Horska Zachranna Służba, zgłoszenie o upadu polskiego turysty zostały przekazane centrali w piątkowy poranek. Świadkowie powiadomili ratowników, że widzieli, jak mężczyzna spada z grani.

Portal tatromaniak.pl donosi, że według wstępnych informacji turystą był Polak, który spadł z wysokości ponad 50 metrów i nie wykazywał oznak życia.

Śmierć polskiego turysty w słowackich Tatrach. Spadł z nieoznakowanej trasy

W komunikacie słowackich służb czytamy, że na miejsce wysłano śmigłowcem dwóch ratowników - zostali oni spuszczeni z helikoptera na linie, by pomóc poszkodowanemu. Niestety, w wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna zginął na miejscu.

HZS dodało, że jego ciało zostało przetransportowane do Starego Smokowca, gdzie przekazano je słowackiej policji, a następnie służbom pogrzebowym.

Według ustaleń RMF FM, turysta wspinał się na Gerlach wraz z dwójką towarzyszy. Trasa, którą obrali, nie jest oznaczona na żadnych mapach turystycznych - nie prowadził tamtędy żaden szlak.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Wiceszef MSZ ma ofertę dla Łukaszenki. "Można to zrobić w bardzo prosty sposób" Polsat NewsPolsat News
Przejdź na