- Obecnie możemy powiedzieć z całą pewnością, że uruchomienie elektrowni nuklearnej w Buszerze tej jesieni jest nierealistyczne - oświadczył Iwan Istomin, szef kompanii Energoprogress, dementując wcześniejsze zapowiedzi z lipca irańskiego przedstawiciela projektu Mahmuda Dżafariego, który mówił o zakończeniu budowy w ciągu trzech czy czterech miesięcy. - Realistyczny termin uruchomienia reaktora przesuwa się na jesień 2008 r. - powiedział Istomin z Energoprogressu - podwykonawcy rosyjskiej spółki Atomstrojeksport, która buduje elektrownię atomową w Buszerze. Rosja, jak pisze Reuters, znalazła się pod silną presją Zachodu, który podejrzewając Iran o próby rozwoju własnej broni nuklearnej, pragnąłby, aby Moskwa odstąpiła od budowy. Rosja, która utrzymuje, że nie porzuci projektu, powiedziała w lutym, że jego zakończenie opóźni się z powodu niewywiązywania się strony irańskiej ze zobowiązań finansowych.