RMF: Prof. Andrzej Rzepliński w Waszyngtonie. Gromkie brawa dla prezesa TK
Profesor Andrzej Rzepliński był jednym z dwóch gości honorowych Święta Konstytucji 3. maja w amerykańskiej rezydencji ambasadora Ryszarda Schnepfa. Prezes Trybunału Konstytucyjnego, który przebywa w Waszyngtonie na 19. Międzynarodowej Konferencji Sędziów, skorzystał z zaproszenia i pojawił się na uroczystości w rezydencji polskiego dyplomaty.
W piątkowy wieczór ambasador Ryszard Schnepf w swojej rezydencji odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP amerykańskiego senatora Chrisa Murphiego.
Niespodzianką był drugi z gości honorowych w budynku należącym do polskiej dyplomacji - prezes Trybunału Konstytucyjnego, przywitany gromkimi brawami. Większymi nawet niż amerykański polityk.
Już po oficjalnej części profesor Andrzej Rzepliński krótko odpowiedział na pytania dziennikarzy, między inny czy rozmawiał w Waszyngtonie o sporze wokół Trybunału Konstytucyjnego.
"Polska była przykładem"
- Nie musiałem, bo wiedzą. Czytają gazety, czytają dokumenty - skwitował krótko. Dopytywany, jakie są opinie, odparł: "a jakie mogą być?"
Podkreślił też, że o tym, co dzieje się w Polsce, dobrze wiedzą sędziowie z kilkudziesięciu państw.
- To zadziwiające, co się stało - mówił Rzepliński i dodał, że dla wielu z nich Polska była jeszcze niedawno przykładem.