Pragnący zachować anonimowość urzędnicy amerykańskiego resortu obrony poinformowali, że w roku 2006 odnotowano 102 samobójstwa. Niemal czwarta część ubiegłorocznych samobójstw w amerykańskiej armii przypada na Irak. 108 potwierdzonych samobójstw wśród żołnierzy służby czynnej, Gwardii Narodowej i rezerwistów to mniej niż się obawiano - pisze agencja Associated Press. Liczby ujawnione w styczniu mówiły o 121 samobójcach, lecz kilka przypadków jest wciąż badanych. Liczba samobójców rośnie niemal ustawicznie w ciągu pięciu lat wojny w Iraku i niemal siedmiu w Afganistanie. Wzrost następuje mimo działań skierowanych na poprawę stanu zdrowia psychicznego żołnierzy narażonych na stresy.