Do zdarzenia doszło we wtorek. Właścicielka Opla Mokki (w Wielkie Brytanii występującego jako Vauxhall) po dotarciu do swojego samochodu, zastała niecodzienny widok. Pojazd kobiety otoczył rój pszczół. Owady latały wokół auta, siadały na karoserii, a kilka z nich dostało się nawet do środka. Właścicielka samochodu spanikowała. Nie mogła podejść do auta ani wsiąść do środka. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z tego zdarzenia. Widać na nich samochód oraz krążące wokół owady. Rój pszczół opanował samochód. Na pomoc ruszył pszczelarz Z pomocą kobiecie ruszył doświadczony pszczelarz. 57-letni Chris Bowyer wyłapał pszczoły za pomocą specjalnego pojemnika oraz odstraszającego gazu. Jak poinformował "Northwich Guardian", mężczyzna jest właścicielem 75 uli. Jak podkreślił, był pierwszy na miejscu zdarzenia i opanował niesforne owady. - Właścicielka trochę panikowała, widząc, co się dzieje. Miała swój samochód dopiero od trzech dni. Kazałem jej otworzyć bagażnik, ponieważ kilka pszczół dostało się do szczelin, ale udało mi się je wszystkie złapać - powiedział Bowyer. ***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!