Przyjechał do Niemiec z rodziną. W krótkim czasie miał zabić dwie kobiety

Oprac.: Artur Pokorski
Niemiecka policja aresztowała w mieście Aalen na południu kraju 31-letniego Serba podejrzanego o zabójstwo dwóch seniorów i napaść na trzeciego. "Przyczyna śmierci ofiar i motyw sprawcy wciąż nie są jasne" - podał welt.de.

Niemiecka policja poinformowała, że zatrzymany milczy i nie komentuje przedstawianych mu zarzutów, wedle których jest sprawcą zabójstwa i nieumyślonego spowodowania śmierci. Serb został zatrzymany we wtorek i przebywa w areszcie.
Z ustaleń wynika, że Serb przyjechał do Niemiec na początku grudnia 2022 roku wraz z żoną i dwójką dzieci.
Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi
"Zarzuca się mu, że w zeszłym tygodniu zabił 89-letnią kobietę w Michelbach an der Bilz (niedaleko Stuttgartu - red.), a w grudniu 77-letnią kobietę w sąsiednim Schwäbisch Hall" - czytamy. Jest też oskarżony o napaść na 89-latka.
Policja przyznaje, że wiele pytań pozostaje jeszcze bez odpowiedzi. Nie wiadomo m.in. w jaki sposób sprawca pozbawił życia swoje ofiary. Śledczy nie są też pewni, czy 31-latek stosował przemoc w swojej ojczyźnie. - Nawiązany zostanie kontakt z krajem pochodzenia podejrzanego, aby wyjaśnić, czy doszło tam już do jakichś rzucających się w oczy zdarzeń - powiedział prokurator Harald Lustig cytowany przez niemieckie media.
Jednak duża skłonność do przemocy i krótki czas pomiędzy przestępstwami mogą wskazywać na kryminalną przeszłość.
Służby przyglądają się też nierozwikłanym przypadkom morderstw dwójki innych seniorów, żeby sprawdzić czy ich sprawcą nie jest zatrzymany 31-latek.