We wtorek wieczorem amerykańskie media odnotowały incydent przed Białym Domem - przewróciła się stojąca przed budynkiem "narodowa choinka". To efekt silnego wiatru, który szaleje w Waszyngtonie. Do akcji przystąpiły służby i kilka godzin później świerk norweski ponownie stanął przed siedzibą amerykańskiego prezydenta. "Po ocenie stanu drzewa i wymianie przerwanej liny zabezpieczającej postawiono je z powrotem" - przekazano w komunikacie National Park Service. Biały Dom nie skomentował sprawy. Nie wiadomo na razie, czy incydent opóźni planowane na czwartek zapalenie światełek na świątecznym drzewku. Choinkę od soboty będą mieli możliwość oglądać obywatele. Prezydencka choinka przed Białym Domem. Tradycja sięga stu lat "Narodowa choinka" to w tym roku sprowadzony z Wirginii Zachodniej świerk norweski. Przed Białym Domem pojawił się dwa tygodnie temu. Zapalanie światełek na choince to coroczna tradycja świąteczna Białego Domu, obejmująca odliczanie i występy muzyczne. Tradycja sięga 1923 roku. Pierwsze drzewko bożonarodzeniowe postawił przed Białym Domem prezydent Calvin Coolidge. Źródło: NBC News, Associated Press, Fox News *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!