Postrzelona kongresmenka w stanie krytycznym
Demokratyczna kongresmanka Gabrielle Giffords z Arizony walczy o życie w szpitalu po postrzale w czasie zamachu w Tucson w stanie Arizonie.
W specjalnym oświadczeniu prezydent Barack Obama nazwał incydent "tragedią nie do opisania oraz bezsensownym, potwornym aktem przemocy". Wezwał także Amerykanów, by towarzyszyli jemu i jego żonie Michelle w modlitwie w intencji ofiar.
Stan Giffords określa się jako krytyczny, ale lekarze mówią, że ma duże szanse na przeżycie. Wśród śmiertelnych ofiar są m.in.: 9-letnia dziewczynka, jeden ze współpracowników kongresmanki i miejscowy sędzia sądu federalnego John M. Roll.
Strzelanina na wiecu
Jak poinformował zastępca szeryfa w hrabstwie Pima, Jason Ogan, do incydentu doszło ok. 10 rano miejscowego czasu (szósta po południu w Polsce). Podczas publicznego zgromadzenia z udziałem 40-letniej ustawodawczyni zamachowiec, 22-letni Jared Lee Loughner zaczął nagle na oślep strzelać w trakcie spotkania przebiegającego pod hasłem "Kongres na twoim rogu ulicy". Ogan nie potrafił podać motywów strzelaniny. Napastnik został postrzelony i znajduje się w areszcie.
W sobotę po południu pojawiały się sprzeczne doniesienia na temat ofiar. Krajowe Radio Publiczne (NPR) twierdziło, że według biura szeryfa Giffords i pięć innych osób nie żyje.
Lokalna gazeta "Tucson Citizen" relacjonowała, że kongresmenka została trafiona w głowę z bliskiej odległości. Z kolei według rzecznika Centrum Medycznego Northwest Richard Parker, do jego ośrodka przetransportowano co najmniej dwie ranne ofiary.
Wybrana ponownie w listopadzie na trzecią kadencję do niższej izby Kongresu Giffords przybyła do Tucson zgodnie z zapowiedzianym na jej stronie internetowej harmonogramem. Chciała stworzyć możliwość wyborcom z jej okręgu kongresowego nr 8 przeprowadzenia z nią indywidualnych rozmów. W piątek udzieliła wywiadu telewizji Fox News. Mówiła tam m.in. o potrzebie obcięcia zarobków kongresmenów o pięć procent.
Strzelanina w Tucson nie była pierwszym incydentem od czasu kiedy Giffords zasiadła w Kongresie w styczniu 2007 roku. Dwa lata później jednego z uczestników publicznego spotkania z Demokratką usunęła policja, kiedy wypadł mu na podłogę pistolet. W marcu minionego roku jej biuro zostało zdemolowane kilka godzin po głosowaniu na Kapitolu nad ustawą o reformie systemu opieki zdrowotnej.
Giffords jest żoną astronauty z NASA Marka Kelly'ego. Został on wyznaczony na dowódcę ostatniej misji wahadłowca na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
INTERIA.PL/RMF/AFP/PAP