"Polska krajem strasznych bliźniąt"
"Corriere della Sera" w dwóch korespondencjach - z Berlina i Brukseli - krytykuje postępowanie polskich władz na arenie międzynarodowej.
Według dziennika, rząd w Warszawie wyrażając zgodę na instalację amerykańskiej tarczy antyrakietowej chce doprowadzić do "jeszcze większego rozdrażnienia w stosunkach z Berlinem". Poza tym największa włoska gazeta zarzuca wicepremierowi Romanowi Giertychowi wywołanie kolejnych napięć z Unią Europejską swą propozycją wprowadzenia zakazu aborcji i propagandy homoseksualnej.
Pisząc o polskim "tak" dla tarczy rakietowej i polemikach, jakie wywołała sprawa jej umieszczenia w środkowej Europie, mediolańska gazeta przedstawia stanowisko Niemiec i słowa ministra obrony tego kraju Franza-Josefa Junga, którego zdaniem budowa tarczy powinna zostać przedyskutowana w NATO. Ta wypowiedź w opinii autora artykułu świadczy o tym, że Berlin podziela częściowo racje Rosji.
- Odmienne stanowisko zajmują kraje zainteresowane, Republika Czeska i Polska, które wyraziły pełną zgodę na instalację. "Tak" Warszawy ma przede wszystkim na celu doprowadzenie do jeszcze większego rozdrażnienia w stosunkach z Berlinem: w ostatnich miesiącach narodowo-konserwatywny rząd braci Kaczyńskich nie stracił ani jednej okazji, by obrazić potężnego sąsiada, mimo że Angela Merkel zrobiła wszystko, by okazać przyjaźń i dobrą wolę" - pisze "Corriere della Sera".
Według gazety, w Polsce "antyniemiecka retoryka była podsycana na najwyższych szczeblach".
Przypominając, że jednym z tematów dyskusji była także sprawa granicy polsko-niemieckiej, dziennik zauważa, że "rezultatem, prawdopodobnie zamierzonym, było ogromne podjudzenie nacjonalistycznej polskiej opinii publicznej przeciwko Niemcom".
Gazeta informuje o karykaturze Angeli Merkel na okładce pisma "Najwyższy Czas", przedstawiającej ją jako Hitlera.
Według autora artykułu, te "prostackie i skrajne opinie" nie wróżą nic dobrego przed zapowiedzianą na 16 marca wizytą Angeli Merkel w Polsce.
- Obdarzona deszczem funduszy z Brukseli, m.in. dzięki którym gospodarka wzrasta w tempie 6 procent rocznie, Polska "strasznych bliźniąt" pozostaje jedną z największych niewiadomych, jeśli chodzi o szanse na sukces niemieckiej prezydencji" w Unii - konkluduje "Corriere della Sera".
W zamieszczonym obok artykule gazeta zajmuje się sprawą wypowiedzi wicepremiera Romana Giertycha, który zaproponował wprowadzenie w Unii Europejskiej zakazu aborcji i propagandy homoseksualnej, co według dziennika doprowadziło do kolejnego starcia między Warszawą a Brukselą. Wymierzone między innymi w muzułmańskich imigrantów słowa ministra edukacji nazwano w tekście "homofobicznymi i rasistowskimi".
W relacji podkreślono, że polski rząd zdystansował się od wypowiedzi Giertycha, uznając ją za wyrażenie prywatnych poglądów. Przypomina się na zakończenie, że ojciec wicepremiera wywołał niedawno skandal publikując antysemicką broszurę z logo Parlamentu Europejskiego.
INTERIA.PL/PAP