Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Polak wszedł na dworzec w Dusseldorfie. Za paskiem miał pistolet
35-letni Polak przechadzał się po dworcu w Dusseldorfie z bronią, którą schował za pasem. Policjanci ujęli go przy wyjściu, a kiedy próbowali skuć w kajdanki, mężczyzna zachowywał się agresywnie. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,4 promila alkoholu we krwi.
Na dworcu w Dusseldorfie w Niemczech we wtorek późnym wieczorem aresztowano tymczasowo 35-letniego Polaka.
Jeden z obecnych na dworcu podróżnych przekazał policjantom, że mężczyzna "nosi broń palną za pasem i zmierza w kierunku głównego wejścia".
Niemcy. Polak spacerował po dworcu z pistoletem ASG
To właśnie w tamtą stronę udali się niemieccy funkcjonariusze, którzy zatrzymali obywatela Polski. Kiedy próbowano zakuć go w kajdanki, 35-latek zaczął zachowywać się agresywnie, sprawiał wrażenie nietrzeźwego. Po przeszukaniu zatrzymanego znaleziono przy nim pistolet ASG (na kulki).
Podejrzenia policjantów, że Polak może być pod wpływem alkoholu okazały się trafne. - Badanie alkomatem przeprowadzone na komisariacie wykazało, że 35-latek miał 2,4 promila alkoholu we krwi - przekazali policjanci.
Mężczyzna został przewieziony na komendę policji w Dusseldorfie, gdzie trafił do aresztu. Wszczęto przeciwko niemu postępowanie w związku z naruszeniem ustawy o posiadaniu broni.
Niemcy. Polak zatrzymany przez policję. Bił pasażerów
Zaledwie we wtorek opisywaliśmy inny przypadek zatrzymania Polaka w Niemczech, tym razem w Magdeburgu. Konduktor niemieckiego, regionalnego pociągu zawiadomił w niedzielę policjantów, że na pokładzie składu jadącego do tego miasta jedzie agresywny pasażer, który nie chce okazać ważnego biletu.
Kiedy pojazd szynowy się zatrzymał, mundurowi weszli na pokład i znaleźli 44-latka z Polski.
Mężczyzna udawał, że śpi, ale policja i tak go dostrzegła i wyciągnęła Polaka siłą z pociągu. Łapał się za siedzenia, zaczął też kopać oraz uderzać policjantów, ale ci okazali się silniejsi i wyprowadzili mężczyznę na peron. Tam agresor uspokoił się - nie zatrzymano go, został jednak spisany.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje