Niemiecki serwis Deutsche Welle poinformował, że z powodu mas wody zalegających na płycie lotniska we Frankfurcie nad Menem trzeba było w środę odwołać kilkadziesiąt lotów. Władze lotniska informują, że utrudnienia spowodowane ciężką pogodą będą miały miejsce również w czwartek. Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store Samoloty w wodzie na pasie W środę wieczorem burze i potężne ulewy, do których doszło w okolicy portu lotniczego doprowadziły do zalania płyty lotniska. Olbrzymie ilości wody zgromadziły się w niektórych miejscach pasa startowego. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania samolotów rejsowych unieruchomionych w stojącej wodzie: Niektóre z maszyn po wylądowaniu nie były w stanie kołować do rękawów, przez co pasażerowie musieli pozostać w środku. Służby prasowe lotniska potwierdziły, że przez około dwie godziny zawieszona była praca służb naziemnych. Jaka sytuacja w czwartek? Ze względu na ciężkie warunki pogodowe trzeba było odwołać łącznie około 70 lotów. Utrudnienia mogły dotknąć około tysiąca podróżnych. Władze lotniska we Frankfurcie nad Menem poinformowały w serwisie X (dawniej Twitter), że warunki ze środy będą wpływać na pracę portu lotniczego również w czwartek. Podróżnym zalecono kontaktowanie się z liniami lotniczymi oraz przybycie na lotnisko nawet ponad dwie i pół godziny przed planowanym odlotem: Ciężki wieczór w Hesji Niemiecka Służba Pogodowa (DWD) w środę wieczorem ogłosiła alert pogodowy dla całej Hesji (w której znajduje się Frankfurt), ze względu na ciężkie burze i ulewy. Między godzinami 20:00 a 23:00 odnotowano opady sięgające 60 mm na metr kwadratowy. Jak informuje DW, w ciągu godziny odnotowano ponad 25 tysięcy błyskawic. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!