Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Niemcy popierają reformy na Ukrainie

Po dzisiejszym spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenką w Berlinie kanclerz Niemiec Angela Merke zadeklarowała, że Niemcy "bardzo intensywnie" popierają procesy transformacyjne i politykę reform, jaką wciela w życie Ukraina.

/AFP

podpisze z tym krajem umowę o pogłębionej współpracy - podkreśliła pani kanclerz.

Niemcy przewodniczą w obecnym półroczu UE, a intensyfikacja stosunków z Ukrainą należy do najważniejszych zadań, jakie sobie wyznaczył Berlin. Negocjacje w sprawie umowy mają rozpocząć się pod koniec lutego lub na początku marca.

potwierdził, że przystąpienie do UE i NATO jest strategicznym celem Ukrainy. "Nie mam wątpliwości, że Ukraina będzie członkiem obu organizacji" - powiedział prezydent dodając, że jest to "kluczowym zadaniem" ukraińskiej dyplomacji. Zastrzegł równocześnie, że rozumie obawy mieszkańców krajów UE wobec dalszego rozszerzania Wspólnoty. "Potrzebny jest czas" - powiedział Juszczenko.

zapowiedziała, że jesienią złoży wizytę na Ukrainie. W tym czasie ma być także podpisana umowa o pogłębionej współpracy UE- Ukraina.

Mówiąc o znaczeniu umowy, szefowa niemieckiego rządu podkreśliła, że Ukraińcy tylko wtedy zaaprobują reformy, jeżeli dostrzegą ich pozytywny wpływ na swój dobrobyt. Wyjaśniła, że porozumienie ułatwi kontakty gospodarcze Ukrainy z UE i będzie miało charakter umowy o strefie wolnego handlu. Unia chce też zagwarantować obywatelom Ukrainy ułatwienia wizowe.

Współpraca w dziedzinie kultury, badań naukowych i oświaty to kolejne elementy porozumienia - zaznaczyła Merkel.

Pytana przez dziennikarzy o kolejne etapy integracji Ukrainy z UE, kanclerz zaznaczyła, że pogłębiona współpraca "jest tym etapem, którym się obecnie zajmujemy". "Gdy to wszystko wdrożymy, będziemy zastanawiali się nad następnym posunięciami" - powiedziała. Wskazała na wypowiedź Juszczenki o potrzebie stworzenia "latarni", wyznaczających pola współpracy Ukrainy z Europą. "Musimy zastanowić się, co może być taką latarnią, symbolizującą związki Ukrainy z UE" - wtrąciła Merkel.

Szefowa niemieckiego rządu podkreślała znaczenie Ukrainy jako kraju tranzytowego dla bezpiecznego zaopatrzenia Niemiec w gaz i ropę naftową. "Zależy nam na niezawodności" - zaznaczyła. "Ukraina jest zobowiązana do zagwarantowania dostaw energii przechodzących przez jej terytorium. Uważam, że prezydent Juszczenko poważnie podchodzi do tego problemu" - powiedziała. Konflikt o gaz między Ukrainą a Rosją na początku ubiegłego roku poważnie zaniepokoił stronę niemiecką.

Nawiązując do sytuacji wewnętrznej na Ukrainie, Juszczenko zapewnił, że wydarzenia w jego kraju, np. konflikt szefa państwa z premierem Wiktorem Janukowyczem o zakres uprawnień ,"nie mają w sobie nic tragicznego". "Ukraina nadal kroczy drogą demokracji" - powiedział. Zaapelował do krajów zachodnich, by "wsłuchiwały się" w to, co dzieje się na Ukrainie, nie przesadzając w komentowaniu sytuacji.

Juszczenko przyjechał do Niemiec z trzydniową wizytą. Po spotkaniu z Merkel wygłosił wykład na temat aktualnej sytuacji na Ukrainie w berlińskim przedstawicielstwie Brandenburgii. W piątek ukraiński prezydent ma odwiedzić były hitlerowski obóz koncentracyjny we Flossenburgu, gdzie więziony był pod koniec wojny jego ojciec. Następnie uda się do Monachium, gdzie weźmie udział w międzynarodowej konferencji na temat bezpieczeństwa.

Juszczenko należy do najbardziej popularnych w Niemczech polityków z Europy Wschodniej. W marcu 2005 roku przemawiał na forum Bundestagu. Większość Niemców jest jednak przeciwna przyjęciu Ukrainy do UE.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także