Śmierć przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila, o której poinformowano w poniedziałek, pogrążyła cały region w niepewności co do stabilizacji tego kraju, usiłującego rozbudować swój arsenał jądrowy. Inspektorzy ONZ zostali wyrzuceni z Korei Północnej w kwietniu 2009 roku i ich powrót zostałby uznany za oznakę, że Phenian poważnie podchodzi do kwestii rozbrojenia nuklearnego. Podkreślając, że jest jeszcze za wcześnie na przewidywanie rozwoju wydarzeń w związku z kwestią nuklearną, szef MAEA powiedział: "Ponowne skierowanie inspektorów do jądrowego kompleksu w Jongbjon jest niezbędne, by przyspieszyć denuklearyzację Półwyspu Koreańskiego". "Poleciłem siedzibie głównej MAEA, aby starannie zbierano informacje. Chcę, żeby MAEA nadal angażowała się w ten proces" - powiedział Amano, cytowany przez agencję Kyodo MAEA zgłosiła gotowość do podjęcia działań weryfikujących w Korei Północnej, jak tylko dojdzie do porozumienia kończącego rozmowy sześciostronne (z udziałem obu Korei, USA, Japonii, Chin i Rosji).Sześciostronne negocjacje rozpoczęły się w sierpniu 2003 r. Ich celem jest skłonienie Korei Północnej do rezygnacji z programu nuklearnego w zamian za pomoc. KRLD wycofała się z nich w kwietniu 2009 roku, gdy została potępiona przez Radę Bezpieczeństwa ONZ za wystrzelenie 5 kwietnia rakiety dalekiego zasięgu Taepodong-2. Władze w Phenianie zapowiedziały wtedy również wznowienie prac w swym obiekcie jądrowym oraz działania na rzecz rozbudowy nuklearnych środków obrony.