Irak: Wybuch w Kirkuku
W wybuchu samochodu-pułapki w środę rano w Kirkuku na północy Iraku zginęło siedem osób, a około 30 zostało rannych - podała iracka policja.
Ukryty w samochodzie ładunek został zdetonowany przez zamachowca- samobójcę w chwili, gdy podjechał on do punktu kontrolnego przed posterunkiem irackiej policji w mieście. Wśród ofiar śmiertelnych jest pięciu policjantów.
W środę rano odnotowano też nowe akty przemocy w okolicach Bagdadu. W ataku moździerzowym rebeliantów na miejscowość Iskandarija zginęła kobieta a dziesięć osób zostało rannych. W tym samym mieście jadący samochodem napastnicy ostrzelali grupę ludzi, zmierzających w kierunku biura zatrudnienia. Jedna osoba zginęła. W Iskandarii znaleziono też rano w środę ciało skrytobójczo zamordowanego irackiego policjanta, uprowadzonego przez nieznanych sprawców przed dwoma dniami.
We wtorek w Iraku w różnego rodzaju aktach przemocy zginęły w sumie 142 osoby.
INTERIA.PL/PAP