Interpol ostrzega przed terroryzmem. Alert dla wszystkich państw członkowskich
Interpol skierował w sobotę ostrzeżenie do wszystkich krajów członkowskich, radząc im, by wzmogły czujność przed ewentualnymi zamachami po atakach i ucieczkach z więzień w Iraku, Libii i Pakistanie. Interpol bada związek między nimi.
Organizacja podała, że o udział w niektórych incydentach podejrzana jest Al-Kaida.
Około 190 krajów, w których działa Interpol, proszonych jest o zwracanie uwagi na informacje związane z ucieczkami z więzień po to, by ustalić, czy były one skoordynowane, a także w celu zlokalizowania uciekinierów.
USA wystosowały we wtorek ostrzeżenie przed podróżami dla swych obywateli, alarmując, że Al-Kaida może planować ataki w sierpniu, szczególnie na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce.
Ostrzeżenie to jest oparte na tych samych informacjach wywiadowczych
Przedstawiciel USA powiedział agencji Reutera, że ostrzeżenie to jest oparte na tych samych informacjach wywiadowczych, które skłoniły Stany Zjednoczone do zamknięcia ponad 20 ambasad i konsulatów w najbliższą niedzielę. Placówki, które zostaną zamknięte, znajdują się głównie w krajach muzułmańskich.
Wielka Brytania zapowiedziała, że zamknie 4 i 5 sierpnia swą ambasadę w Jemenie. MSZ w Londynie przyznało, że "szczególny niepokój budzi stan bezpieczeństwa w ostatnich dniach ramadanu i podczas Święta Ofiar". Ambasady w Jemenie zamkną też 4 i 5 sierpnia Niemcy i Francja.
Pod koniec lipca pakistańscy talibowie przebrani za policjantów zaatakowali więzienie w mieście Dera Ismail Chan. Ponad 200 więźniom udało się zbiec. Kilka dni wcześniej na skutek ataków Al-Kaidy z dwóch irackich więzień Abu Ghraib i Tadżi zbiegło ponad 500 więźniów. Wśród osób, które zdołały zbiec z więzienia, są wysokiej rangi przywódcy Al-Kaidy.
W Libii ponad tysiąc osadzonych w więzieniu w Bengazi we wschodniej części kraju zbiegło z niego w minioną sobotę; większość odbywała wyroki za poważne przestępstwa. Władze potwierdziły, że więzienie zaatakowane zostało z zewnątrz.