- Chodzi o szczególnie poważne naruszenie przez Iran prawa międzynarodowego, w tym sześciu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i jedenastu rezolucji przyjętych przez Radę Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) - oświadczył w poniedziałek wieczorem zastępca rzecznika we francuskim MSZ, Romain Nadal. - Ta nowa prowokacja nie pozostawia nam innego wyboru jak tylko wzmocnienie międzynarodowych sankcji i przyjęcie wraz z naszymi europejskimi partnerami i wszystkimi chętnymi krajami środków o zasięgu i z surowością nie mającymi precedensu - dodał rzecznik. Nie sprecyzował i jakiego rodzaju środki chodzi. Iran potwierdził w poniedziałek rozpoczęcie wzbogacania uranu w swym podziemnym kompleksie nuklearnym Fordo. Również źródła w MAEA poinformowały, że Iran rozpoczął produkcję wzbogaconego do 20 proc. uranu w tych zakładach. Kompleks znajduje się bunkrze we wnętrzu góry koło świętego miasta szyitów Kum w północnym Iranie. Teheran od miesięcy utrzymywał, że przygotowuje przeniesienie produkcji uranu wysoko wzbogaconego do Fordo ze swych głównych zakładów wzbogacania w Natanz, czemu miałby towarzyszyć znaczny wzrost wydajności. Decyzja o uruchomieniu podziemnego kompleksu nuklearnego - zapewniającego lepszą ochronę przed jakimikolwiek ewentualnymi nieprzyjacielskimi atakami - może utrudnić dyplomatyczne wysiłki na rzecz pokojowego rozwiązania wieloletniego konfliktu wokół irańskiego programu atomowego. Stany Zjednoczone i ich sojusznicy twierdzą, iż Iran zmierza do uzyskania zdolności produkowania broni jądrowej. Teheran utrzymuje natomiast, że chce wytwarzać wyłącznie paliwo dla elektrowni atomowych oraz radioizotopy do użytku medycznego.