Epidemia kiły w Houston. Władze apelują do kobiet w ciąży

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Epidemia kiły opanowała Houston w Stanach Zjednoczonych. Specjaliści zauważyli znaczący wzrost zakażeń wśród kobiet w ciąży, które automatycznie przenoszą kiłę na nowo narodzone dzieci. Aby walczyć z rozprzestrzenianiem się wirusa Departament Zdrowia w Houston postanowił znieść opłaty za wykonywane badania.

Departament Zdrowia w Houston informuje o kryzysie w związku ze znacznym wzrostem zakażeń kiłą.
Dane statystyczne nie pozostawiają złudzeń. Pomiędzy 2019 a 2022 rokiem zanotowano o ponad 1000 więcej przypadków kiły. Wśród kobiet wzrost na przestrzeni trzech lat wyniósł aż 128 proc.
Houston ma problem. Ludzie masowo zarażają się kiłą
Specjaliści apelują, że szczególnie niepokojące są przypadki chorych kobiet w ciąży, które przenoszą zarażenie na swoje nowo narodzone dzieci. "Zanotowano dziewięciokrotny wzrost kiły wrodzonej w hrabstwach Houston i Harris" - alarmuje stacja ABC 13.
Aby ograniczyć przypadki kiły wśród ciężarnych konieczne jest wykonanie testów podczas badań prenatalnych, a następnie w trzecim trymestrze ciąży oraz przy porodzie.
Do testowania zachęca się także osoby posiadające wielu partnerów seksualnych. Departament Zdrowia w Houston wychodzi na przeciw pacjentom i rezygnuje z pobierania opłat za badania kliniczne.
Kiła jest niebezpieczną infekcją przenoszoną drogą płciową. Objawia się wysypkami i odbarwieniami skóry, w niektórych przypadkach także owrzodzeniami. Badanie w celu wykrycia kiły dokonuje się poprzez pobranie krwi od potencjalnie zakażonego.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!