Ambasada Polska w Kairze potwierdziła, że w Egipcie doszło do wypadku autokaru, którym podróżowali polscy turyści. Podkreślono jednocześnie, że wszystkie osoby poszkodowane zostały przewiezione do szpitala. Wcześniej informacje o wypadku przekazał tvn24.pl. Zgodnie z relacją portalu, do zdarzenia miało dojść około południa, kiedy autokar, przewożący polskich turystów z Marsa Alam na lotnisko w Hurghadzie, przewrócił się. Portal opublikował również oświadczenie biura Coral Travel, którego autokarem podróżowali turyści. "Autokarem jechało 18 turystów z Polski, rezydent Coral Travel oraz kierowca. 2 turystów z Polski oraz kierowca zginęli na miejscu. 16 osób zostało rannych. Poszkodowani natychmiast zostali przewiezieni do najbliższych szpitali w Safadze i Hurgadzie. W szpitalach turystom asystują nasi polscy przedstawiciele, którzy wspierają i pomagają również w komunikacji z personelem medycznym" - przekazano w oświadczeniu. Wypadek autokaru w Egipcie. Powodem "niesprzyjające warunki drogowe" Podkreślono także, że "obecnie przyczyny wypadku ustala policja i służby w Egipcie". "Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło z powodu niesprzyjających warunków drogowych. W rejonie wypadku prowadzone były roboty drogowe, a grunt był śliski i kierowca stracił kontrolę nad autokarem" - zaznaczono. "Jest nam niezmiernie przykro z powodu wypadku. Dokładamy wszelkich starań, by wesprzeć osoby poszkodowane, dlatego koncentrujemy się na obecności i wsparciu na miejscu" - dodano w oświadczeniu. Ambasada Polski w Kairze przekazała, że jest w stałym kontakcie z MSZ w Warszawie oraz z poszkodowanymi.