Dziewięciolatek w dmuchanej kuli. Wiatr wyrzucił go w powietrze
Wiatr porwał dziewięciolatka z Wielkiej Brytanii, bawiącego się w dmuchanej kuli. Media społecznościowe obiegło dramatyczne nagranie, ukazujące zorbę, spadającą na ziemię z wysokości kilku metrów. Chłopiec doznał w wypadku ciężkich obrażeń i został przetransportowany helikopterem do szpitala.

Incydent z dmuchaną kulą ,znaną jako zorba, miał miejsce w niedzielę ok. godz. 14 w brytyjskim Southport. Bawiący się na festiwalu dziewięcioletni chłopiec został wyrzucony w powietrze przez wiatr i spadł z wysokości ponad pięciu metrów.
Media obiegło dramatyczne nagranie, ukazujące wypadek. Nasza redakcja nie zdecydowała się na publikację filmu, w związku z jego drastycznym charakterem.
Wielka Brytania: Wiatr porwał kulę z chłopcem
Na nagraniu, które można znaleźć na YouTube, widać na nim dwie dmuchane kule z dziećmi w środku, znajdujące się na wodzie. W pewnym momencie jedna zorba z wylatuje w powietrze, a następnie spada na ziemię. Na filmie zobaczyć można także członka obsługi, biegnącego w stronę dmuchanej kuli.
Manchester Evening News podaje, że chłopiec doznał w wypadku poważnych obrażeń i został przetransportowany helikopterem do szpitala. Lekarze określili jego stan jako ciężki, ale stabilny.
Głos w sprawie zabrała firma oferująca atrakcję na festiwalu. "Życzymy chłopcu szybkiego powrotu do zdrowia" - napisano.
Chłopiec w dmuchanej kuli porwany przez wiatr. Spadł z kilku metrów
"Współpracujemy z policją oraz innymi organami przy wyjaśnianiu tego strasznego incydentu" - dodał rzecznik przedsiębiorstwa.
Apel do okolicznych mieszkańców wystosowała policja brytyjskiego hrabstwa Merseyside. "Prosimy o kontakt wszystkie osoby, które mogły uchwycić tę sytuację na zdjęciu lub filmie, co pomoże nam w wyjaśnianiu okoliczności zdarzenia" - napisano w komunikacie.