Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Dwaj dziennikarze Radia Racyja staną przed sądem

Dwaj dziennikarze nadającego z Polski na Białoruś Radia Racyja będą sądzeni w poniedziałek za wykroczenie administracyjne - podaje w niedzielę niezależna gazeta "Nasza Niwa". Hienadź Barbarycz i Alaksandr Jaraszewicz zostali zatrzymani po legalnym wiecu.

Radio Racyja, nadające z Białegostoku po białorusku, wystosowało apel w obronie swoich dziennikarzy.

Obaj zostali zatrzymani 26 kwietnia po zakończeniu dorocznego marszu w Mińsku w rocznicę katastrofy w Czarnobylu. Manifestacja odbywała się legalnie, władze wydały zezwolenie na jej przeprowadzenie. Dziennikarze realizowali reportaż z marszu - podaje "Nasza Niwa". Dziennikarze zostali przewiezieni do aresztu w Mińsku.

W wydanym w sobotę komunikacie Radio Racyja zażądało natychmiastowego zwolnienia dziennikarzy. "Apelujemy do wszystkich niezależnych mediów, demokratycznych partii i organizacji oraz osób prywatnych o przejaw solidarności z naszymi zatrzymanymi kolegami" - napisał szef radia Eugeniusz Wappa.

Nadające w języku białoruskim Radio Racyja jest finansowane ze środków polskiego MSZ. Jego dziennikarze niejednokrotnie składali dokumenty w MSZ w Mińsku, ubiegając się o akredytację umożliwiającą legalną pracę na Białorusi. Otrzymywali jednak odmowę. Troje dziennikarzy zostało w zeszłym roku ostrzeżonych przez prokuraturę białoruską z powodu współpracy ze stacją.

PAP

Zobacz także