"Rosja, gdzie cała władza jest skoncentrowana w rękach prezydenckich, nigdy nie miała tak silnego premiera" - pisze dziennik "Izwiestija". Dziennik zauważa, że "głos rządu był zawsze słabszy niż ten z Kremla". Zdaniem dziennika ta nowa konfiguracja wprawi w zakłopotanie Rosjan, "bowiem ludzie przywykli, że Putin stoi za tym wszystkim, co dobre, a rząd jest odpowiedzialny za wszelkie złe aspekty". Dziennik "Gazieta.ru" uważa, że w Rosji stanowisko premiera to tytuł pusty. "Kto będzie odpowiedzialny za inflację i niepowodzenia gospodarcze?" - pyta dziennik. "Nie jest możliwe odsunięcie Putina od władzy; gdyby to się stało, byłoby nie do zniesienia" - pisze w rządowym dzienniku "Rossijskaja gazieta" Leonid Radzichowski. Wg innych dzienników Władimir Putin będzie w dalszym ciągu uosobieniem rzeczywistej władzy w Rosji. "Putin jako premier z bezwarunkowym poparciem większości parlamentarnej pozostanie panem sytuacji w polityce rosyjskiej, a aparat państwowy będzie ewoluował wokół niego" - pisze dziennik "Wiedomosti".