"Chcesz wysłać buziaka? Chiński wynalazek z ciepłymi, ruchomymi, silikonowymi wargami wydaje się mieć odpowiedź" - pisze CNN. Wyposażone w czujniki nacisku urządzenie, ma naśladować prawdziwy pocałunek, odtwarzając nacisk, ruch i temperaturę ust użytkownika. Urządzenie może również przekazywać dźwięk wydawany przez człowieka. Sprzęt reklamowany jest jako sposób na umożliwienie parom żyjącym w związkach na odległość odczucie "prawdziwego" pocałunku i już wywołał skrajne emocje wśród chińskich użytkowników mediów społecznościowych. Część z nich jest zaintrygowana, inni zaś - zszokowani czy wręcz oburzeni. Dla nich urządzenie jest wulgarne i przerażające. Jak działa urządzenie do całowania na odległość? CNN tłumaczy, że aby "wysłać" buziaka, użytkownicy muszą pobrać aplikację na telefon i podłączyć urządzenie do portu ładowania. Po sparowaniu ze swoimi partnerami w aplikacji, pary mogą rozpocząć rozmowę wideo i przesyłać sobie nawzajem pocałunki. Według chińskiego dziennika "Global Times" wynalazek został opatentowany przez Changzhou Vocational Institute of Mechatronic Technology. - Na mojej uczelni byłem w związku na odległość z moją dziewczyną, więc kontaktowaliśmy się tylko przez telefon. Stąd wzięła się inspiracja do stworzenia tego urządzenia - powiedział wynalazca tego sprzętu Jiang Zhongli. CNN zauważa, że Jiang złożył wniosek o patent w 2019 roku, ale ten wygasł w styczniu. Wynalazca ma nadzieję, że ktoś inny może teraz rozwinąć i udoskonalić projekt. Podobny wynalazek - "Kissinger" został wprowadzony na rynek przez Imagineering Institute w Malezji w 2016 roku. Miał jednak postać czułej na dotyk silikonowej podkładki, a nie realistycznie wyglądających ust. Rozwiązanie dla par w związkach na odległość. Ale nie tylko Choć urządzenie reklamowane jest jako rozwiązanie dla par, to umożliwia również użytkownikom anonimowo łączyć się w pary. Jeśli dwoje nieznajomych polubi się w aplikacji, mogą poprosić o wymianę pocałunków. Co więcej, użytkownicy mogą również "udostępniać" swoje buziaki, a inni - pobierać je i wypróbowywać. Urządzenie kosztuje około 41 dolarów i zebrało nawet pozytywne komentarze wśród kupujących. "Moja partnerka początkowo nie wierzyła, że zdalne pocałunki są możliwe, więc szczęka jej opadła, gdy tego użyła. To najlepsza niespodzianka, jaką jej sprawiłem podczas naszego związku na odległość. Dzięki ci technologio" - napisał jeden z użytkowników.