Chińczycy zaatakowali nurków używając sonaru. Reaguje MSZ Australii
Oprac.: Łukasz Olender
Rząd Australii oskarżył chińską marynarkę o użycie sonaru przeciwko pracującym pod wodą nurkom. Zachowanie Chińczyków określono mianem "niebezpiecznego i nieprofesjonalnego". Australijscy nurkowie mieli oczyścić napęd okrętu, w którego śruby zaplątały się sieci rybackie.

Do incydentu doszło we wtorek podczas rutynowego rejsu fregaty HMAS Toowoomba, ale ministerstwo poinformowało o nim dopiero teraz. Australijska jednostka przebywała na wodach wyłącznej strefy ekonomicznej Japonii, gdzie prowadziła działania związane z egzekwowaniem międzynarodowych sankcji.
W pewnym momencie w śruby Toowoomby zaplątały się sieci rybackie i okręt zatrzymał się. Pod wodę wysłano nurków, którzy mieli oczyścić napęd okrętu. Strona australijska twierdzi, że w tym czasie okręt nadawał uznane międzynarodowo sygnały, którymi ostrzegał o pracujących pod wodą w marynarzach.
Australia. Nurkowie zaatakowani sonarem
Pomimo nadawanych komunikatów, do Australijczyków zbliżył się niszczyciel należący do Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Australijczycy ponownie poprosili drugi okręt, by nie zbliżał się w okolicę pracy nurków.
"Pomimo potwierdzenia otrzymania komunikatów z Toowoomby, chiński statek zbliżył się na mniejszą odległość. Wkrótce potem wykryto, że sonar zamontowany na kadłubie chińskiego okrętu działa w sposób, który zagraża bezpieczeństwu australijskich nurków" - napisał australijski resort obrony w oświadczeniu.
"To niebezpieczne i nieprofesjonalne zachowanie" - wskazano.
Nurkowie musieli przerwać swoją pracę i wydostać się na powierzchnię.
"Po zbadaniu nurków przez lekarzy okazało się, że odnieśli niewielkie obrażenia w związku z użyciem impulsów sonaru przez chiński niszczyciel" - napisano.
Według brytyjskiej organizacji Diving Medical Advisory Committee dźwięk pod wodą w zależności od częstotliwości i natężenia może wywoływać u nurków zawroty głowy, uszkodzenia słuchu lub urazy innych narządów.Strona australijska podkreśliła, że jej marynarka od dziesięcioleci prowadzi działania w tym regionie.
Próba ocieplenia na linii Pekin-Canberra
Australijski oddział stacji Sky News przypomina, że do incydentu doszło w dwa tygodnie po wizycie premiera Australii Anthonego Albanese w Chinach, gdzie rozmawiał z przewodniczącym ChRL Xi Jinpingiem.
Była to pierwsza wizyta australijskiego przywódcy w Państwie Środka od siedmiu lat. Premier Australii określił rozmowy "znaczącym postępem".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!