Bush apeluje do Musharrafa o uwolnienie zatrzymanych
Prezydent USA George W. Bush zaapelował do prezydenta Pakistanu Perveza Musharrafa o szybkie przywrócenie rządów cywilnych i uwolnienie osób zatrzymanych na mocy stanu wyjątkowego - poinformował w poniedziałek Biały Dom.
Jego rzeczniczka Dana Perino powiedziała dziennikarzom, że rząd USA jest "głęboko zaniepokojony" wprowadzeniem przez Musharrafa w sobotę stanu wyjątkowego.
Oświadczyła, że USA nie mogą popierać stanu wyjątkowego i posunięć dokonywanych w jego ramach. "Takie akcje nie służą interesom Pakistanu i niweczą postęp tego kraju na drodze do demokracji" - podkreśliła.
Wcześniej do sytuacji w Pakistanie odniosła się sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, oświadczając, że wybory w Pakistanie powinny odbyć się w terminie konstytucyjnym.
Po wprowadzeniu stanu wyjątkowego władze Pakistanu zasugerowały przesunięcie wyborów zaplanowanych na styczeń roku 2008.
W poniedziałek premier tego kraju zapewnił, że wybory parlamentarne odbędą się w terminie. Konkretnej daty jednak nie podał. Z kolei prokurator generalny powiedział, że wybory zaplanowano na połowę stycznia 2008 roku.
INTERIA.PL/PAP