Burza tropikalna oraz trzęsienie ziemi w Kalifornii. "Ludzie krzyczeli"

Oprac.: Joanna Mazur
Po raz pierwszy od 84 lat Kalifornię nawiedziła burza tropikalna. Innym żywiołem, z którym w południowej części musiał zmagać się stan było trzęsienie ziemi. Najmocniej dało się je odczuć w pobliżu miasta Ojai, w hrabstwie Ventura. Sejsmolog ostrzega, że w najbliższych dniach mogą wystąpić wstrząsy wtórne.

Kilkanaście wstrząsów wtórnych o sile przekraczającej 3,0 stopnia w skali Richtera odnotowano w Los Angeles, Malibu, Santa Barbara i Camarillo. Nastąpiło to tego samego dnia, kiedy w południową część Kalifornii, pierwszy raz od 25 września 1939 roku, uderzyła burza tropikalna.
Trzęsienie ziemi i burza tropikalna
- Ludzie krzyczeli, to było uczucie głębokiego przerażenia i dylemat, czy uciekać i zabierać spakowane torby, czy jednak przeczekać trzęsienie ziemi we framudze drzwi. Podczas huraganu zaleca się ewakuacje, a podczas trzęsienia ziemi zachowanie bezpieczeństwa wiąże się z pozostaniem w domu - powiedziała Małgorzata Schulz, dziennikarka i działaczka polonijna mieszkająca w Los Angeles od 22 lat.
Jak dodała, władze stanowe i lokalne przesyłają ostrzeżenia o kataklizmach już od soboty. Instruują, by przygotować dokumenty i rzeczy osobiste oraz wodę i suchy prowiant w razie nakazu ewakuacji.
NBS podało, że trzęsienie ziemi wystąpiło w odległości ok. 130 km na północny zachód od Los Angeles. Zaskoczyło mieszkańców przygotowanych na złą pogodę wywołaną huraganem Hilary, który przyniósł godziny ciągłego deszczu w najsuchszym miesiącu w roku w tamtym regionie. Władze ostrzegały hrabstwo Los Angeles przed silnym deszczem i powodzią spodziewaną w niedzielę wieczorem.
Nie było natomiast natychmiastowych doniesień o poważnych uszkodzeniach spowodowanych trzęsieniem.
- W nadchodzących dniach prawdopodobnie wystąpią kolejne wstrząsy wtórne - podkreśliła sejsmolog dr Lucy Jones.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!