Bułgaria: Policja wciąż bije aresztowanych
Powułując się na dane z raportu sądu apelacyjnego bułgarski dziennik "Sega" pisze dziś w swoim wydaniu, że przemoc w policji bułgarskiej pozostaje faktem. Z raportu wynika, że w 2006 roku 21 policjantów skazano za bicie aresztowanych.
Wobec Bułgarii wielokrotnie w ostatnich latach wyrażała zastrzeżenia Amnesty International, donosząc o stosowaniu przemocy w bułgarskich aresztach, zwłaszcza wobec Romów.
W ubiegłym roku za różne przestępstwa skazano 227 policjantów i pracowników MSW. Według sędziów główną przyczyną tak wysokiej liczby przestępstw w resorcie są "poczucie bezkarności i nieodpowiedzialność".
Od 2003 roku, kiedy pracownik MSW zabił na przejściu dla pieszych w Sofii trzyosobową rodzinę, wszyscy przedstawiciele resortu, którym udowodniono jazdę po wypiciu alkoholu, są dyscyplinarnie zwalniani - poinformował minister sprawiedliwości i były szef MSW Georgi Petkanow.
Szef Wojskowego Sądu Apelacyjnego Weselin Pengezow odnotował jako szczególnie niepokojący fakt, że zwiększa się liczba przestępstw gospodarczych z fałszowaniem dokumentów. W ubiegłym roku w takich sprawach wydano 17 wyroków skazujących.
INTERIA.PL/PAP