Do bójki pomiędzy żołnierzem ukraińskich sił zbrojnych a funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa Ukrainy doszło w mieście Winnica w środkowej części kraju. Jak donosi agencja informacyjna Unian, do sporu doszło 4 listopada w restauracji Artal podczas imprezy zorganizowanej z okazji urodzin jednego z pracowników kontrwywiadu. Powodem była... rosyjska pieśń. Wojskowy przebywający w lokalu ze swoimi bliskimi również świętował, jednak gdy usłyszał pieśń rosyjskiego artysty, miał podejść do funkcjonariuszy SBU i zwrócić im uwagę. Według niego w obliczu toczącej się napastniczej wojny Rosji przeciwko Ukrainie słuchanie piosenek rosyjskiego artysty Michaiła Kruga nie było bowiem na miejscu. Żołnierz nie doczekał się żadnej reakcji, więc postanowił zgłosić sytuację obsłudze. Pracujące przy barze kobiety również miały zbagatelizować sprawę. Rosyjska pieśń powodem bójki Ukraińców. "Nie reagowali" Zaraz potem doszło do rękoczynów, a na miejsce wezwano policję i pogotowie. Jak czytamy, niektórzy uczestnicy odnieśli obrażenia. Wśród poszkodowanych jest żołnierz, który wrócił niedawno z linii frontu, a także osoba, która doznała wstrząsu mózgu. W związku z incydentem wszczęto postępowanie karne w sprawie chuligaństwa, a prokuratura rozpoczęła kontrolę proceduralną. Agencja Unian powołała się też na słowa przedstawiciela prokuratury, który potwierdził, że w walkę zaangażowani byli funkcjonariusze Departamentu Kontrwywiadu SBU. Do bardzo groźnego incydentu doszło też w ostatnim czasie w mieście Czarnomorsk w obwodzie odeskim. Kilku mężczyzn dotkliwie pobiło tam żołnierza, który w ciężkim stanie trafił do szpitala. W sprawie zatrzymano dwóch podejrzanych. Życia wojskowego nie udało się uratować, zmarł 2 listopada. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!