Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Blair kontynuuje podróż na bliskim wschodzie

W czasie drugiego dnia podróży Tony Blair, jako przedstawiciel kwartetu bliskowschodniego, ma spotkać się z liderami Palestyny i Izraela - relacjonuje BBC.

/AFP

Jego głównym celem, wyznaczonym przez kwartet, jest wzmocnienie palestyńskich instytucji państwowych, ale nie obejmuje negocjowania traktatu pokojowego.

Izraelczycy ciepło powitali byłego premiera, natomiast Palestyńczycy przyjęli go z pewnym chłodem, mówiąc, że kieruję się on uprzedzeniami.

W poniedziałek po krótkiej wizycie w Jordanii, spotkał się z minister spraw zagranicznych Izraela Tzipi Livni, która stwierdziła, że teraz jest moment zwrotny w polityce na bliskim wschodzie.

We wtorek Blair pojedzie do autonomii, gdzie spotka się z prezydentem Mahmudem Abbasem i premierem Salamem Fajjadem. Potem ma wrócić do Izraela na rozmowy z Ehudem Olmertem.

Mandat udzielony Blairowi przez kwartet bliskowschodni obejmuje tylko pomoc w tworzeniu instytucji oraz pobudznie gospodarki, co nie oznacza, że są to łatwe zadania. W autonomii bezrobocie jest wysokie, standard życia niski, a do tego panuje ogromna korupcja.

Dodatkowo misja Blaira jest komplikowana przez podziały istniejące wśród Palestyńczyków. Jedni na czele z prezydentem Abbasem skupiają się na Zachodnim Brzegu jordanu, a drudzy, rządzeni przez nieuznawany przez zachód Hamas, mają swe siedziby w strefie Gazy. Kwartet bliskowschodni nie pozwolił na rozmowy z Hamasem, do czasu, kiedy ten nie uzna prawa Izraela do istnienia oraz nie wyrzeknie się terroryzmu jako sposobu walki.

Według liderów Hamasu takie postępowanie będzie błędem i dodają, że powinien naprawić pomyłkę jaką popełnił w czasie wizyty, którą odbył jeszcze jako brytyjski premier.

- Jesteśmy gotowi na rozmowy z Blairem i nawet z kwartetem - mówi lider Hamasu Ismail Hanija.

INTERIA.PL

Zobacz także