Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Birma: Władze przechodzą do kontrofensywy

Rządząca w Birmie junta wojskowa we wtorek wyraźnie przeszła do kontrofensywy, występując przeciwko trwającym od ponad tygodnia masowym wystąpieniom mnichów buddyjskich.

/AFP

Władze jeszcze w poniedziałek - po stutysięcznej manifestacji w Rangunie - zagroziły podjęciem bliżej nieokreślonych środków przeciwko demonstrującym. We wtorek od rana na ulice birmańskiej stolicy wyjechały wozy pancerne wyposażone w megafony, przez które wzywano mnichów i mieszkańców miasta by pozostali w domach. Ostrzegano przed "pewnymi elementami, usiłującymi doprowadzić do niepokojów w kraju" oraz wskazywano, że mnisi nie powinni zajmować się sprawami świeckimi i mieszać do polityki.

Wtorkowa birmańska prasa zamieściła wypowiedź ministra ds, religii generała Thura Myint Maunga, który przyznał, że protesty mnichów objęły główne miasta kraju i nabrały masowego charakteru. Maung spotkał się w poniedziałek z hierarchami buddyjskimi. - Jeśli mnisi sprzeciwią się regułom posłuszeństwa nauk buddyjskich, podejmiemy środki stosownie do obowiązującego prawa - ostrzegł minister.

Wydarzenia w Birmie wywołały pełne zaniepokojenia reakcje na scenie międzynarodowej. ONZ i Unia Europejska w poniedziałek apelowały do władz birmańskich o umiar. Z kolei Stany Zjednoczone zagroziły wprowadzeniem nowych sankcji wobec birmańskiej junty.

Rzecznik Białego Domu powiedział w poniedziałek, iż decyzję w sprawie sankcji prezydent może ogłosić już we wtorek. George W. Bush poinformować ma o nowych restrykcjach w swym wystąpieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Sankcje - zdaniem miarodajnych kół waszyngtońskich miałyby finansowy charakter i byłyby wymierzone przeciwko działaczom junty i ich rodzinom. Obecne sankcje USA sprowadzają się do embargo na eksport broni oraz zakazu importu i eksportu do Birmy a także prowadzenia przez amerykańskie firmy jakichkolwiek transakcji finansowych z Birmą.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także