B. minister dostał tortem. "A myślałem, że umrę z głodu"
Były niemiecki minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg, który musiał odejść z rządu, gdy udowodniono mu plagiat pracy doktorskiej, a później został doradcą UE ds. internetu, został w czwartek wieczorem w Berlinie zaatakowany ... tortem śmietankowym.
Guttenberg rozmawiał w kawiarni w dzielnicy Friedrichshain z politykiem Partii Piratów Stephanem Urbachem, gdy nagle ktoś z grupy kilku osób, które właśnie weszły do lokalu, rozsmarował mu tort na twarzy.
Urbach powiedział w piątek agencji dpa, że Guttenberg przyjął to "na luzie". W internecie zareagował nawet potem z humorem, pisząc na Facebooku: "Hura, tortowy atak! A już myślałem, że umrę tam z głodu".
Do zaatakowania byłego polityka bawarskiej CSU tortem przyznało się ugrupowanie kpiarzy, przedstawiające się jako "Hedonistyczna międzynarodówka". Bliższych motywów napaści na Guttenberga nie ujawniono.
40-letni Guttenberg od grudnia doradza w sprawach wolności internetu unijnej komisarz ds. społeczeństwa informatycznego Neelie Kroes. Powierzenie mu tej funkcji wywołało w Niemczech falę krytyki.
Po ogłoszeniu powołania Guttenberga zawrzało na Twitterze. Wielu użytkowników tego portalu kpiło z komisarz Kroes, podsuwając jej kolejne pomysły personalne. Sugerowano m.in. powołanie byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego na unijnego doradcę ds. walki z korupcją, a także autorytarnego prezydenta Zimbabwe Roberta Mugabe na doradcę ds. praw człowieka.
Zobacz "atak":