Atak na białoruskie serwery kolejowe przeprowadzili hakerzy z grupy Cyber Partyzans. Jak twierdzą, chcą utrudnić prowadzenie przewozów w kraju. Miałoby to m.in. uniemożliwić transport wojsk rosyjskich. Cyberwłamywacze nazwali swoją operację "Piekło". Chcą ponadto wypuszczenia więźniów politycznych, którzy powinni trafić pod opiekę lekarzy. Poinformowali również, że zniszczyli kopie zapasowe zaszyfrowanych danych. Hakerzy zablokowali sprzedaż biletów. Chcą to naprawić Agencja AP podaje, że kontrola nad ruchem i aktualnym położeniem pociągów na Białorusi jest znacznie utrudniona. Cyberwłamywacze przekazali ponadto, iż uniemożliwili sprzedaż biletów online na połączenia Kolei Białoruskich, lecz zamierzają to naprawić, by "nie zakłócać obsługi" pasażerów.Państwowy przewoźnik potwierdził, że mierzy się z problemami. Nie ma dostępu do danych zgromadzonych w sieci, jednak jako przyczynę wstrzymania sprzedaży biletów podał "powody techniczne". Do hakerskiego ataku nie odniosły się władze w Mińsku. Cyber Partyzans to grupa licząca około 30 członków. Powstała po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi z 2020 roku. Eksperci: Rosja może zaatakować Ukrainę z terytorium Białorusi Jeden z kanałów na Telegramie, poruszający tematykę kolejową, informował wcześniej, iż na Białoruś ma trafić do 10 tysięcy wagonów z mundurowymi z Rosji, a także sprzętem wojskowym. Natomiast telewizja Bielsat - niezależna od reżimu Alaksandra Łukaszeki - powołuje się na ekspertów mówiących, że ewentualny atak na Ukrainę może rozpocząć się na jej granicy z Białorusią. W sieci pojawiają się filmy, na których - zdaniem ich autorów - widać wojskowe transporty kolejowe przejeżdżające przez Białoruś. "Kolejny pociąg przejeżdża przez Rzeczycę na wschodzie kraju. To trzeci taki skład w ciągu czterech dni widziany przez jej mieszkańców" - przekazał jeden z użytkowników TikToka. PKP PLK: Pociągi bez przeszkód pokonują granicę Polski z Białorusią Interia zapytała PKP PLK - polskiego zarządcy infrastruktury kolejowej - o sytuację na przejściach granicznych z naszym wschodnim sąsiadem. - Ruch na granicy polsko-białoruskiej odbywa się bez przeszkód - zapewnił Karol Jakubowski z PKP PLK.