Według Cowinar Nazarian, Republikańska Partia Armenii (RPA) premiera Serża Sarkisjana, wiernego sojusznika i potencjalnego następcy prezydenta Roberta Koczariana zdobyła około 40 procent, a inne proprezydenckie partie - łącznie 35 procent. Na razie nie wiadomo ile partii przekroczyło 5-procentowy próg wyborczy. Przebieg głosowania obserwowało blisko 400 obserwatorów zagranicznych, z tego 300 z Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Według OBWE w stosunku do poprzednich wyborów parlamentarnych w 2003 roku nastąpiła wyraźna poprawa. - Zostały one w przeważającej części przeprowadzone zgodnie z międzynarodowymi standardami przewidzianymi dla demokratycznych wyborów. Pozostało jednak jeszcze wiele do zrobienia w tej kwestii - powiedział Tone Tingsgaard z OBWE.