Wypadek miał miejsce 26 kwietnia w godzinach wieczornych. Na jednym ze skrzyżowań w Erywaniu, stolicy Armenii, radiowóz potrącił 29-letnią kobietę, która była w ciąży. Kobieta trafiła do szpitala, jednak lekarzom nie udało się uratować życia jej ani dziecka - podają lokalne media. Była w siódmym miesiącu ciąży. Prowadzący radiowóz policjant uciekł z miejsca wypadku, ale później postanowił wrócić. Został wtedy aresztowany. Śmierć ciężarnej kobiety w Armenii. Nagranie w sieci Według mediów w Armenii, radiowóz eskortował premiera Nikola Paszyniana. Policja nie potwierdziła tej informacji. Dzień po zdarzeniu wiceszef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów stwierdził, że podczas wypadku Paszynian był w jednym z aut - około 100-150 metrów od zdarzenia i nie wiedział o tym, co się stało. Do sieci trafiło nagranie z tego zdarzenia: Zobacz także: Wypadek Beaty Szydło. Były funkcjonariusz SOP: Kłamałem w śledztwie