Amerykanie uwolnili 5 zakładników w Iraku
Irakijczycy uwolnieni przez Amerykanów noszą ślady tortur. Akcja odbyła się w poniedziałek.
- Żołnierze USA odnaleźli zakładników po otwarciu zamkniętych na kłódkę drzwi w w przeszukiwanym budynku w Karmah, małym miasteczku na północ od Faludży. - W oficjalnym oświadczeniu podała amerykańska armia. - W środku było czterech mężczyzn i chłopiec. Byli ciężko pobici łańcuchami i kablami. - Czytamy w oświadczeniu. - Uwolnieni nosili też ślady innych tortur.
Zakładnicy zostali przewiezieni do szpitala, gdzie opatrzono ich rany. Zaraz potem zwrócono ich rodzinom. Więźniowie twierdzą, że porywaczami byli - sądząc po akcencie - Arabowie spoza Iraku.
Mieszkańcy prowincji Anbar, która kiedyś popierała antyamerykańskie powstanie, zwraca się obecnie przeciwko Al Kaidzie w Iraku, która - według armii amerykańskiej - terroryzuje lokalną ludność porwaniami i zabójstwami.
INTERIA.PL/AFP