Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Afganistan: Ofensywa NATO

W walkach na południu Afganistanu w czasie nowej ofensywy dowodzonych przez NATO sił międzynarodowych zabito w ciągu ostatniej doby co najmniej 75 talibów - podano rano w Kabulu.

/AFP

W prowincji Helmand siły koalicyjne wezwały lotnictwo, które przeprowadziło serię nalotów na domniemane kryjówki talibańskich bojowników. Wcześniej oddział NATO-wski znalazł się w zasadzce. W sąsiedniej prowincji Uruzgan policja afgańska, wspierana przez siły NATO przez trzy dni walczyła z oddziałem talibańskim, blokującym strategiczną drogę prowadzącą do Kandaharu.

We wtorek natomiast w prowincji Ghazni doszło do bezpośredniego spotkania południowokoreańskich negocjatorów z porywaczami 23 obywateli Korei Południowej. Informację o takim spotkaniu potwierdził anonimowy przedstawiciel władz prowincji, cytowany przez agencję Associated Press.

Porywacze - twierdzi to źródło - zrezygnowali z żądania wypuszczenia przez władze grupy talibów w zamian za uwolnienie Koreańczyków. Obecnie chcą przede wszystkim wysokiego okupu. We wtorek rzecznik talibów Jusuf Ahmadi informował, że negocjacje weszły w "decydującą fazę". Nie podał jednak żadnych szczegółów.

Zakładnikami są koreańscy chrześcijanie - 18 kobiet i pięciu mężczyzn.

Talibowie przetrzymują nadal także Niemca i jego czterech afgańskich współpracowników. We wtorek informowali o złym stanie zdrowia cudzoziemca - drugi z uprowadzonych niemieckich inżynierów zmarł wcześniej w niewyjaśnionych okolicznościach.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także