Trafił do aresztu za kradzież batonika
42-latek chory na schizofrenię trafił do aresztu za kradzież batonika wartego 99 groszy. Sprawę nagłośniła stacja TVP Info.

Arkadiusz K. choruje na schizofrenię paranoidalną, jest ubezwłasnowolniony. Po tym jak ukradł ze sklepu batonika, został skazany przez sąd - bez rozprawy - na grzywnę w wysokości 100 złotych. Mężczyzna grzywny nie zapłacił, trafił więc za kratki.
Absurd całej sytuacji dostrzegł na szczęście Krzysztof Olkowicz, dyrektor Okręgowej Służby Więziennej w Koszalinie, który wpłacił za 42-latka resztę grzywnę, dzięki czemu mężczyzna, po pięciu dniach aresztu, wyszedł na wolność.
"Uznałem, że jeżeli ja za niego wpłacę te 40 zł, to być może po raz kolejny naprawię błąd wymiaru sprawiedliwości" - powiedział Olkowicz TVP Info.
oprac. emi