Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nieoczekiwana deklaracja. Były wiceprezydent jednak poprze Kamalę Harris

Dick Cheney, były republikański wiceprezydent, zagłosuje na Kamalę Harris - przekazał Reuters. Cheney uznał Donalda Trumpa za największe zagrożenie w historii narodu. Swoje poparcie dla kandydatki demokratów wyraziła także jego córka Liz Cheney.

Kamala Harris może liczyć na nieoczekiwane poparcie
Kamala Harris może liczyć na nieoczekiwane poparcie/Brian Snyder/Reuters/Agencja FORUM

Republikański były wiceprezydent Dick Cheney powiedział w piątek, że zagłosuje na kandydatkę Demokratów na prezydenta Kamalę Harris zamiast na republikańskiego byłego prezydenta Donalda Trumpa - przekazał Reuters.

- W 248-letniej historii naszego narodu nigdy nie było osoby, która stanowiłaby większe zagrożenie dla naszej republiki niż Donald Trump - powiedział w piątek Dick Cheney, podkreślając, że "każdy ma obowiązek stawiać kraj ponad przynależność partyjną i dlatego odda swój głos na wiceprezydentkę Kamalę Harris".

Podobną deklarację złożyła córka byłego wiceprezydenta za czasów prezydenta George'a W. Busha. 

Liz Cheney, była republikańska kongresmenka, również była głośnym krytykiem obecnego republikańskiego kandydata na prezydenta, w tym w związku ze szturmem na Kapitol Stanów Zjednoczonych 6 stycznia 2021 r. przez zwolenników Trumpa.

Wybory prezydenckie w USA. Nowe sondaże z tzw. swing states

Choć Amerykanie staną przy urnach dopiero 5 listopada, aktualne sondaże jasno pokazują rozkład sił między kandydatami. 

Kluczowe w ocenie szans na wejście do Białego Domu są wyniki z tzw. swing states, czyli stanów, w których liczba wyborców republikanów i demokratów są porównywalne. Uznaje się za nie Arizonę, Georgię, Nevadę, Pennsylwanię, Michigan i Wisconsin.

Według sondażu CNN, przeprowadzonego w dniach 23-29 sierpnia, w dwóch ostatnich na prowadzenie wychodzi Kamala Harris - 50-44 proc. w Wisconsin i 48-43 proc. w Michigan. Jej rywal prowadzi z kolei w Arizonie z przewagą 49-44 proc. 

W pozostałych różnice między kandydatami są znikome. 

Źródło: Reuters, CNN

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Paprocka w ''Gościu Wydarzeń'' o propozycji rządu w sprawie KRS: Nie tylko niekonstytucyjne, ale również obrażają rozum/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także