W poniedziałek po g. 17 druhowie z OSP Tłokinia Wielka zostali skierowani na parafię św. Jakuba w Tłokini Kościelnej. Od dłuższego czasu nie było kontaktu z mieszkającym tam 56-letnim proboszczem. Po otwarciu drzwi strażacy znaleźli ciało mężczyzny. Jak informuje policja, przyczyna śmierci proboszcza była naturalna - czytamy w serwisie kalisz.naszemiasto.pl. Wielkopolska. Nie żyje ks. Jacek Paczkowski Zmarły to ksiądz Jacek Paczkowski. "Ze smutkiem zawiadamiamy o śmierci ks. Jacka Paczkowskiego, muzykologa, wieloletniego wykładowcę naszego Studium i członka Diecezjalnej Komisji Muzycznej" - czytamy w poście w mediach społecznościowych Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Kaliszu. Jak podano, termin pogrzebu nie jest jeszcze ustalony. "Msza Święta w jego intencji zostanie odprawiona w sobotę o godz. 8.30 w kaplicy Seminarium. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie" - dodano. Tajemnicze słowa księdza O księdzu proboszczu z Tłokini pisaliśmy w tekście o Piotrze Mikołajczyku. Mężczyzna ma zdiagnozowaną niepełnosprawność intelektualną, choć jest dorosły, ma umysł dziesięcioletniego dziecka. Od 12 lat odsiaduje wyrok za brutalne zabójstwo dwóch kobiet, mimo że nie ma żadnego dowodu świadczącego o jego winie. - Kiedy usłyszałam, że Piotr został zatrzymany, pojechałam do Tłokini dowiedzieć się czegoś od mieszkańców. Oni wyglądali, jakby się kogoś bali. Najbardziej w pamięci zapadła mi rozmowa z księdzem proboszczem. Powiedział mi: wieś wie, ale skoro wieś milczy, to ja tym bardziej będę milczeć. I dodał: może ktoś na łożu śmierci wyzna, jaka jest prawda - mówiła Interii Marta Kaźmierczak, cioteczna siostra Piotra Mikołajczyka. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!