Lasy Państwowe poinformowały w mediach społecznościowych o ogromnym pożarze, który wybuchł pod Gnieznem w sobotę. W akcji gaśniczej wzięły udział m.in. trzy samoloty gaśnicze typu Dromader. Ogień strawił ponad 20 ha lasów. To mniej więcej powierzchnia, jaką zajęłoby 13 katowickich Spodków. "Pożarzysko będzie wymagało stałej obserwacji jeszcze przynajmniej kilka dni, dopóki będziemy pewni, że ogień znów się nie pojawi" - przekazali leśnicy. Spłonęły młode drzewka. Zasadzono je po "huraganie 100-lecia" Sobotni pożar był największym od lat w poznańskiej dyrekcji Lasów Państwowych. To także kolejna tragedia w tym samym miejscu - spłonęły głównie drzewka zasadzone kilka lat temu. Miały one odtworzyć las zniszczony przez nawałnicę z 2017 roku. Wówczas tzw. huragan 100-lecia tylko w Nadleśnictwie Gniezno zniszczył trzy tys. ha lasu. W całej Polsce było to 79,7 tys. ha uszkodzonych lasów, w tym 39,2 tys. ha do całkowitego odnowienia. Pożary w polskich lasach Lasy Państwowe dysponują w okresie zagrożenia pożarowego łącznie ponad 40 samolotami i śmigłowcami, stacjonującymi w 30 bazach w całym kraju. W 2023 roku w Polsce doszło do 4 621 pożarów lasów, w 2022 roku było ich 6 457, a w 2021 - 2938. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!