Utonięcie 17-latka w Zamościu. Sprawą zajmie się prokuratura

Oprac.: Artur Pokorski
Sprawą utonięcia 17-latka w zalewie miejskim w Zamościu zajmie się prokuratura. W miniony weekend chłopak po zakończeniu roku szkolnego wybrał się ze znajomymi na plażę. W tym tygodniu zaplanowana jest sekcja zwłok.

- W tego typu przypadkach rutyną jest, że wszczynamy postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko komuś. Ciało 17-latka zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok, która odbędzie się w tym tygodniu. Zlecone też zostaną dodatkowe badania krwi na zawartość alkoholu w organizmie. Zamierzamy też przesłuchać osoby, które przed tym zdarzeniem miały towarzyszyć 17-latkowi nad zalewem - przekazał zastępca prokuratora rejonowego w Zamościu Jarosław Rosołek.
Pozostawione na plaży rzeczy
Ciało poszukiwanego 17-latka z miejscowości Tyszowce wyłowiono w sobotę wieczorem z zalewu miejskiego w Zamościu. Jak przekazała policja, ze wstępnych ustaleń wynika, że po zakończeniu roku szkolnego wybrał się ze znajomymi nad zalew. Nastolatek ostatni raz był widziany przez nich w piątek popołudniu, kiedy to grupa znajomych rozeszła się do domów.
Pozostawione na plaży rzeczy nastolatka, dokumenty i ubrania, znalazł przechodzień w piątek późnym wieczorem. W międzyczasie również rodzice chłopaka zgłosili na policję zawiadomienie o zaginięciu. W akcję poszukiwawczą, oprócz policjantów i strażaków, zaangażowano między innymi przewodnika z policyjnym psem oraz policyjny dron. Zbiornik przeszukiwali płetwonurkowie ze straży pożarnej.
Utonięcia na Lubelszczyźnie
Podczas tego weekendu na Lubelszczyźnie utonęły trzy osoby. Ćwiczący nad Zalewem Zemborzyckim strażacy zauważyli dryfujące ciało ok. 30-letniego mężczyzny. Natomiast w Jeziorze Białym w okolicach Okuninki utonął 46-latek. Od początku czerwca na Lubelszczyźnie utonęło już 8 osób.