Jak poinformował we wtorek prokurator prokuratury rejonowej Olsztyn Południe Daniel Brodowski, do prokuratury zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez prezesa sądu rejonowego Macieja Nawackiego. Przestępstwo, według zawiadamiających, miało polegać na zniszczeniu podczas piątkowego zebrania sędziów sądu rejonowego w Olsztynie dokumentu, którym prezes Nawacki nie miał prawa wyłącznie rozporządzać. Czyn ten, jak podał prokurator, jest opisany w art. 276 kk i grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności bądź pozbawienia wolności do lat dwóch. "Prokurator zapozna się z zawiadomieniem i będzie podejmował czynności" - wyjaśnił prokurator. W piątek po południu w Sądzie Rejonowym w Olsztynie odbyło się zebranie sędziów tego sądu, na którym mieli głosować nad sprawozdaniem rocznym. Sędzia Wojciech Krawczyk w imieniu 31 sędziów złożył wniosek o rozszerzenie porządku obrad o głosowanie nad trzema projektami uchwał. Apelowano w nich m.in. do prezesa Macieja Nawackiego o zaniechanie działań utrudniających sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi wykonywanie obowiązków. Do głosowania na uchwałami nie doszło. Prezes przedarł projekty i zamknął obrady.