Zełenski ostrzegł Macrona. Rosjanie mogą planować prowokację w elektrowni w Zaporożu

Oprac.: Joanna Mazur
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał ze swoim francuskim odpowiednikiem Emmanuelem Macronem. Ukraiński przywódca ostrzegł go przed "niebezpiecznymi prowokacjami", do których, według niego, Rosja przygotowuje się w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Zełenski dodał również, że dyskutowano m.in. o "realizacji dotychczasowych i nowych porozumieniach obronnych".

- Ostrzegałem Emmanuela Macrona, że wojska okupacyjne przygotowują niebezpieczne prowokacje w elektrowni Zaporoże - oświadczył Zełenski po rozmowie telefonicznej z prezydentem Francji.
- Uzgodniliśmy, że z MAEA (Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej) będziemy kontrolować sytuację w jak największym stopniu - dodał.
Obaj przywódcy rozmawiali także o "realizacji dotychczasowych i nowych porozumieniach obronnych" oraz sytuacji w Rosji i na polu walki.
Wojna w Ukrainie. Zełenski: W Rosji nie ma miejsca na manewry na polu bitwy
- Po działaniach Prigożyna cały świat zobaczył, że w Rosji nie ma miejsca na manewry na polu bitwy. Ale dla nas wręcz przeciwnie, otwiera się okno możliwości. Musimy działać zdecydowanie - zarówno militarnie, jak i politycznie. Dlatego bardzo ważne, żeby szczyt w Wilnie był skuteczny - powiedział Zełenski.
Wcześniej we wtorek siły zbrojne Ukrainy ostrzegały, że Rosjanie mogą wkrótce rozpocząć przygotowania do prowokacji w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej - na dachach dwóch bloków energetycznych umieścili przedmioty przypominające ładunki wybuchowe.
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie w specjalnym raporcie TUTAJ.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!