Wojna Rosji z Ukrainą. MSW: Co najmniej osiem ofiar
Nie żyje co najmniej 40 żołnierzy oraz 10 cywili - przekazało biuro prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Wcześniej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy poinformowało, że w wyniku ostrzału rakietowego w miejscowości Preobrażenka zginął jeden z pograniczników. Ostrzał miał być przeprowadzony z okupowanego Krymu. Resort przekazał też informację o śmierci 17-latka i kilku innych obywateli.
Komunikat w sprawie śmierci funkcjonariusza Straży Granicznej Ukrainy przekazało MSW Ukrainy około godziny 8 w czwartek. Chwilę później resort przekazał kolejne dane.
Wojna Rosji z Ukrainą. MSW: Nie żyje 17-latek
- Jedna osoba zginęła w wyniku ataku lotniczego na miasto Browary w obwodzie kijowskim - podał przedstawiciel MSW Anton Heraszczenko. - W obwodzie chersońskim w wyniku ostrzału zginął 17-letni chłopiec. Są ofiary śmiertelne także w innych regionach - dodał.
Opierając się na danych policji, Heraszczenko poinformował o ofiarach i rannych w obwodach odeskim, sumskim, donieckim.
Jak zaznaczył rzecznik MSW, w obwodzie sumskim pod ostrzał trafił samochód, ucierpiała kobieta z dzieckiem. - W obwodzie odeskim w wyniku bombardowań zginęło sześć osób, siedmioro jest rannych, 19 osób zaginęło. W Mariupolu w obwodzie donieckim zginęła jedna osoba, dwie są ranne - mówił Heraszczenko.
Wojna Rosji z Ukrainą. Biuro prezydenta: Zginęło 40 żołnierzy
Około godziny 11 pojawił się kolejny komunikat. Tym razem z biura prezydenta Zełenskiego. "Ponad 40 ukraińskich żołnierzy zginęło, a kilkudziesięciu zostało rannych w wyniku ataku Rosji" - napisano.
Jak dodano, w wyniku agresji Rosji na Ukrainę odnotowano też ofiary wśród cywilów. Chodzi o około 10 osób.
Ostrzał i kolumny sprzętu od strony Rosji
Rzecznik dodał też, że do wybuchów doszło w Łucku w obwodzie wołyńskim, w Odessie i w Zaporożu. W Nikołajiwce w obwodzie czernihowskim świadkowie poinformowali o kolumnie sprzętu nadjeżdżającej od strony Rosji. Z kolei w Mirhorodzie w obwodzie połtawskim wybuchły dwie rakiety, w Kałanczaku w obwodzie chersońskim ostrzelano pograniczników. Ostrzelano też jednostkę wojskową miejscowości Znamianka w obwodzie kirowohradzkim. W Brodach w obwodzie lwowskim - wybuchy w dwóch jednostkach wojskowych.
- W obwodzie czerhnihowskim pocisk trafił w lokator na lotnisku. W obwodzie chersońskim na posterunku w miejscowości Heniczesk widać było kolumnę rosyjskiego sprzętu, jadącą w kierunku Melitopolu - wyliczał.
Z informacji rzecznika MSW Ukrainy wynika też, że do ostrzału doszło też w Bohonykach w obwodzie winnickim doszło do ostrzału. - W Starokonstantynowie w obwodzie chmielnickim ostrzelano lotnisko wojskowe. W Podilsku w obwodzie odeskim widziano dwa samoloty, które wleciały z Naddniestrza. Z kolei jednostka wojskowa w obwodzie żytomirskim została zaatakowana rakietami, jeden samolot został zniszczony. Wybuchy miały miejsce w jednostkach wojskowych w obwodzie winnickim - mówił.
Wojna Rosji z Ukrainą. MSW w Kijowie: Wojska przekroczyły granicę z Krymem
Wcześniej Straż Graniczna Ukrainy poinformowała o przekroczeniu przez rosyjskie wojska granicy administracyjnej oddzielającej okupowany przez Rosję Krym od reszty Ukrainy. W konwoju zauważono czołgi i wozy opancerzone.
W nocy ze środy na czwartek prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu rozpoczęcie "operacji specjalnej w Donbasie".
Według informacji władz i relacji w mediach społecznościowych rosyjskie siły zaczęły ostrzał ukraińskich miast także z innych kierunków. Wybuchy słychać było m.in. w stolicy Ukrainy, Kijowie, oraz w położonym w pobliżu granicy z Rosją Charkowie.